piątek, 14 listopada 2008

Głodna!


Wstałam głodna jak pies! ... i zjeść nie mogę! Najpierw sprzątanie kuchni a dopiero jedzonko.
Malowanko w domu to i niedogodności z tym związane;-( Mam nadzieję, że szybko się z tym uporam;-)
Pozdrowionka weekendowe!Fotka prawie z lotu ptaka;-))

2 komentarze:

Waldek pisze...

nikt chyba nie lubi remontu w domu
pozdrawiam i buziaki przesyłam

Robert Trzciński pisze...

U nas w Wawie ciągle jakieś remonty - uliczne - są :D