Oj, niedobrze. Wiosenka miła nie może się jakoś zrobić. Przed godziną wróciłam od koleżanki z innego osiedla.Śnieżyca była taka, że wycieraczki mi w samochodzie nie nadążały.Całe szczęście, że wszystko na ulicach w wodę się zamienia. Na trawnikach tylko jest śnieg. Co to, czytam, żeś chorowita? Zdrówka życzę zatem. Pozdrawiam cieplutko:))
3 komentarze:
Oj, niedobrze. Wiosenka miła nie może się jakoś zrobić. Przed godziną wróciłam od koleżanki z innego osiedla.Śnieżyca była taka, że wycieraczki mi w samochodzie nie nadążały.Całe szczęście, że wszystko na ulicach w wodę się zamienia. Na trawnikach tylko jest śnieg.
Co to, czytam, żeś chorowita?
Zdrówka życzę zatem.
Pozdrawiam cieplutko:))
Coś ciężko z tą wiosną...
Przyjmij życzenia babo kochana,
od drugiej baby z samego rana!
Pozdrawiam bardzo serdecznie:))
Prześlij komentarz